Cellulit to powszechna przypadłość, która dotyczy prawie 70% kobiet. Choć wiele osób kojarzy go z nadmiarem tkanki tłuszczowej, należy wiedzieć, że to nie zawsze idzie ze sobą w parze. Istnieje także inny rodzaj cellulitu zwany cellulitem wodnym, który może dotyczyć każdej kobiety. Bez względu na to, ile waży. W poniższym artykule omówimy różnice między cellulitem wodnym a tłuszczowym, a także przedstawimy sposoby na walkę z tym problemem. Jeśli chcesz cieszyć się gładką skórą, sprawdź koniecznie!
Cellulit wodny a tłuszczowy – różnice
Rozróżniamy dwa główne typy cellulitu, a mianowicie cellulit wodny i tłuszczowy. Cellulit tłuszczowy jest charakterystyczny dla osób z nadwagą lub otyłych. W tym przypadku zmiany dotyczą struktury komórek tłuszczowych oraz ich metabolizmu i są one dużo bardziej zaawansowane. Z kolei cellulit wodny może pojawić się u każdej osoby bez względu na to, jaka jest jej masa ciała. Powoduje go zatrzymanie wody w organizmie, które pojawia się na skutek zaburzeń krążenia krwi i limfy. Główna różnica pomiędzy tymi rodzajami cellulitu, poza przyczynami ich powstania, dotyczy także wyglądu. W przypadku cellulitu wodnego nierówności i grudki są mniej widoczne od tych, które pojawiają się w przebiegu cellulitu tłuszczowego.
Jak wygląda cellulit wodny i dlaczego dotyczy głównie kobiet?
Cellulit wodny bardzo łatwo dostrzec, zwłaszcza po ściśnięciu skóry między palcami. Cechuje go nierównomierna i pofałdowana powierzchnia, która nie jest wyczuwalna bezpośrednio pod dotykiem. Dlaczego cellulit dotyczy głównie kobiet? Dzieje się tak, ponieważ kobiecy organizm ma znacznie większą liczbę komórek tłuszczowych w porównaniu do organizmu męskiego, w którym to przeważa tkanka mięśniowa. Ponadto kobiety mają tendencję do magazynowania tłuszczu, zwłaszcza w okolicy bioder i ud. Z tego też powodu cellulit na udach i pośladkach pojawia się najczęściej, ale może być widoczny również na łydkach, a także na ramionach i brzuchu. Cellulit wodny może występować nawet u osób o szczupłej sylwetce, które nie borykają się z problemem utrzymania prawidłowej masy ciała. Uwarunkowany jest przede wszystkim nieodpowiednim przepływem krwi i limfy, niekiedy wynika też z zaburzeń hormonalnych, choć lista przyczyn jest znacznie dłuższa i na wiele z nich możemy mieć realny wpływ.
Dieta na cellulit – co jeść, a czego unikać?
Jeśli chodzi o walkę z cellulitem wodnym, dieta odgrywa tu kluczową rolę. Wprowadzenie kilku prostych zasad do jadłospisu może pomóc w zwalczaniu tej przykrej przypadłości. A zatem jak się pozbyć cellulitu? Przede wszystkim należy dostarczać organizmowi odpowiednią ilość płynów, najlepiej w postaci wody mineralnej, słabej herbaty lub soków warzywnych i owocowych. W diecie antycellulitowej powinny znaleźć się także produkty bogate w wodę, takie jak soczyste owoce, np. cytrusy, jabłka i arbuzy, oraz warzywa, np. pomidory, ogórki, brokuły. Z kolei tłuste ryby morskie, oliwa z oliwek, orzechy i nasiona dostarczają nam kwasów tłuszczowych nienasyconych, które są niezbędne w walce z pomarańczową skórką.
Jeśli chodzi o ograniczenia w diecie, przede wszystkim zaleca się unikanie soli, która sprzyja zatrzymywaniu wody w organizmie, na rzecz częstszego spożycia warzyw i owoców, zwłaszcza tych bogatych w potas. Warto także wykluczyć produkty przetworzone takie jak słodycze i słone przekąski oraz zbyt tłuste i smażone potrawy. Kolejną zasadą, której przestrzeganie może pomóc pozbyć się cellulitu, jest ograniczenie kawy oraz wszelkich używek, w tym tytoniu i alkoholu.
Ćwiczenia na cellulit – co ćwiczyć, żeby pozbyć się cellulitu?
Regularna aktywność fizyczna to kolejny niezbędny element na polu walki z cellulitem. Ćwiczenia na uda i pośladki pomogą wzmocnić mięśnie, poprawić ukrwienie oraz zredukować tkankę tłuszczową. Oto kilka czynności, które warto włączyć do codziennej rutyny:
- Przysiady – to proste ćwiczenie na uda i pośladki, które pozwoli wzmocnić mięśnie i poprawić ich jędrność. Przysiady można wykonywać na wiele sposobów – z obciążeniem, z wykorzystaniem stepu lub z dodaniem skrętu w trakcie wykonywania.
- Skakanka – wykorzystanie skakanki pozwoli nam na spalenie tkanki tłuszczowej oraz poprawę kondycji fizycznej. Co więcej, podskoki na skakance angażują do pracy wiele mięśni, w tym nóg, ramion i brzucha. Zaleca się wykonywanie tego ćwiczenia przez około 15-20 minut dziennie.
- Jazda na rowerze – to doskonałe ćwiczenie na cellulit, które pozwoli na wzmocnienie mięśni ud i pośladków. Ponadto jazda rowerem pomaga poprawić krążenie krwi i limfy, a także spalać tkankę tłuszczową. Taki trening najlepiej wykonywać przez około 30-45 minut dziennie.
Suplementy na cellulit – jakie wybrać?
Na rynku dostępnych jest wiele suplementów diety na cellulit. Poniżej przedstawiamy kilka składników, na które warto zwrócić uwagę podczas zakupu. Możemy też stosować je osobno. A zatem, co jest niezbędne, jeśli chcemy pozbyć się pomarańczowej skórki?
- Kolagen – nazywany eliksirem młodości. Suplementacja kolagenem może pomóc w poprawie elastyczności i jędrności skóry oraz wzmocnieniu struktury tkanki łącznej, co może przyczynić się do zmniejszenia widoczności cellulitu.
- Zielona herbata – jest znana z właściwości odchudzających, ale ma także wiele innych zalet. Poprawia metabolizm, redukuje wchłanianie tłuszczów oraz wspomaga krążenie krwi. Must-have na cellulit!
- Witamina C – jest niezbędna, aby usprawnić syntezę kolagenu w organizmie, a jak już wiemy – kolagen odpowiada za elastyczności i jędrność skóry, a więc także za redukcję cellulitu.
- Kwas hialuronowy – jest naturalnym składnikiem skóry, który przyciąga i zatrzymuje wodę, co pomaga utrzymać jej nawilżenie i elastyczność. Dzięki temu powierzchnia skóry jest zdecydowanie gładsza, a cellulit mniej widoczny.
- Kwasy Omega – są one niezbędne do produkcji lipidów skórnych, które pomagają w utrzymaniu bariery ochronnej skóry oraz redukują utratę wody z jej powierzchni. Dodatkowo kwasy Omega 3,6 i 9 zapobiegają odkładaniu się tłuszczu w komórkach ciała i poprawiają metabolizm.
Co jeszcze warto stosować na cellulit?
Zastosowanie składników takich jak wyciąg z morszczynu, kwas gamma linolenowy, wyciągi z wąkrotki azjatyckiej, nasion winogron oraz czerwonej herbaty mogą przyspieszyć spalanie tkanki tłuszczowej, poprawić jakość włókien kolagenowych, usunąć nadmiar wody z tkanek oraz toksyny, a także zmniejszyć opuchliznę. Dla osób z cellulitem wodnym suplementy powinny zawierać substancje moczopędne, takie jak mniszek lekarski czy wyciąg z pokrzywy, które wiążą wodę w tkankach, dając gwarancję poprawy ich elastyczności i jędrności. Warto pamiętać, że suplementy na cellulit nie stanowią samodzielnego sposobu na pozbycie się cellulitu, ale jedynie mogą wspomóc proces jego redukcji.
Jak zwalczyć cellulit? Pozostałe sposoby na redukcję pomarańczowej skórki
Oprócz diety i ćwiczeń istnieje jeszcze kilka innych sposobów, które wspomogą redukcję cellulitu wodnego. Do najskuteczniejszych z nich należą:
- Masaż – to skuteczny sposób na pobudzenie krążenia krwi, co pozwala na redukcję obrzęków i poprawę jędrności skóry. Masaż możemy wykonywać samodzielnie lub skorzystać z usług specjalisty.
- Zabiegi kosmetyczne – istnieją różne zabiegi kosmetyczne, które pomagają w redukcji cellulitu, takie jak np. liposukcja, mezoterapia, czy karboksyterapia. Jednak warto pamiętać, że to metody dość inwazyjne i wymagają czasu na rekonwalescencję.
- Ubiór – warto wybierać ubrania, które zanadto nie uciskają i nie krępują ruchów. Dobrze dopasowana, ale nie zbyt obcisła odzież pomoże poprawić krążenie krwi i limfy, a przy okazji zwiększy wygodę podczas ćwiczeń.
Regularne stosowanie się do powyższych zaleceń może pomóc nam uporać się z niechcianą skórką pomarańczową, jednak nie oczekujmy natychmiastowych efektów. Pamiętajmy, że redukcja cellulitu to proces, który wymaga czasu i cierpliwości. Jeśli podejdziemy do tego holistycznie i zadbamy zarówno o ćwiczenia, suplementację, jak i dietę na cellulit, z pewnością szybciej uzyskamy oczekiwane rezultaty. Mimo to zawsze należy zachować zdrowy rozsądek i umiar, tak, aby nie przeszacować swoich możliwości, co może zniechęcić nas do dalszego działania.