Temat emulgatorów i ich wpływu na osoby z chorobą Leśniowskiego-Crohna od lat budzi emocje. Wiele osób unika dodatków do żywności z oznaczeniem „E”, obawiając się ich szkodliwego wpływu na jelita. Najnowsze badanie z randomizacją dostarcza świeżych danych i rzuca nowe światło na ten temat. Czy emulgatory rzeczywiście są groźne? A może ich eliminacja nie ma uzasadnienia?

Czym są emulgatory i dlaczego wzbudzały niepokój?
Emulgatory to dodatki do żywności, które poprawiają teksturę, stabilizują produkty i wydłużają ich trwałość. Są powszechnie obecne w codziennych produktach spożywczych, takich jak:
- tortille
- lody
- syropy
- spody do pizzy
Niektóre z nich, na przykład karboksymetyloceluloza (E466), karagen czy polisorbat 80, były podejrzewane o wpływ na mikroflorę jelitową i nasilanie stanów zapalnych. Takie podejrzenia budziły zaniepokojenie wśród pacjentów i specjalistów.
Przełomowe badanie: emulgatory a aktywność choroby Crohna
Naukowcy przeprowadzili pierwsze randomizowane, podwójnie zaślepione badanie, które miało na celu ocenę wpływu emulgatorów na pacjentów z aktywną chorobą Leśniowskiego-Crohna.

Activlab 100% Whey Premium 500g-KLIKNIJ TUTAJ
Jak wyglądało badanie?
- W badaniu wzięło udział 24 pacjentów z objawowym Crohnem (średni wiek 37 lat)
- Uczestnicy zostali podzieleni losowo na dwie grupy – jedną z wysoką zawartością emulgatorów, drugą z niską
- Interwencja trwała 4 tygodnie
- Obie diety były identyczne pod względem makroskładników, błonnika, FODMAP oraz grup produktów spożywczych – różniły się jedynie zawartością emulgatorów
W diecie wysokiej w emulgatory znajdowały się między innymi:
- karboksymetyloceluloza (E466)
- karagen
- polisorbat 80
Jakie były wyniki?
Nie stwierdzono istotnych różnic w aktywności choroby między grupą spożywającą emulgatory a tą, która ich unikała. Nie zaobserwowano też różnic w nasileniu objawów Crohna.
To oznacza, że krótkoterminowo emulgatory nie wpływają negatywnie na przebieg choroby.
Co oznacza to dla pacjentów?
- Nie trzeba obsesyjnie eliminować emulgatorów z diety
- Najważniejsza jest jakość całej diety, a nie pojedyncze składniki
- Zdrowa, zbilansowana dieta ma większe znaczenie niż unikanie dodatków do żywności
- Spożycie emulgatorów w rozsądnych ilościach nie powinno wpływać na aktywność choroby
Ograniczenia badania
Warto jednak pamiętać o kilku ograniczeniach, zanim wyciągniemy ostateczne wnioski:
- Niewielka liczba uczestników – tylko 24 osoby
- Krótki czas trwania – zaledwie 4 tygodnie
- Badanie objęło tylko osoby z aktywną chorobą – nie wiadomo, jaki wpływ emulgatory miałyby na osoby w remisji

BioTechUSA 100% Creatine Monohydrate 300g-KLIKNIJ TUTAJ
Czy warto unikać emulgatorów?
Jeśli Twoja dieta jest ogólnie zdrowa i dobrze tolerujesz produkty zawierające emulgatory, nie ma potrzeby ich eliminować bez wyraźnej przyczyny.
Najważniejsze jest spojrzenie na dietę jako całość. Jeśli unikasz nadmiernie przetworzonej żywności i dbasz o dostarczanie wartościowych składników odżywczych, okazjonalne spożycie produktów zawierających emulgatory nie powinno zaszkodzić.
Wniosek
Nowe badanie pokazuje, że emulgatory spożywane w kontekście zdrowej diety nie wpływają istotnie na aktywność choroby Leśniowskiego-Crohna. Nie ma potrzeby unikania produktów zawierających dodatki „E”, jeśli są spożywane z umiarem i nie powodują indywidualnych dolegliwości.
Nie chodzi o demonizowanie każdego składnika. Kluczem do zdrowia – także w chorobie Crohna – jest dobrze zbilansowana, możliwie naturalna dieta, a nie eliminacja pojedynczych dodatków.